Profesjonalna okładka dla pracy naukowej

 

Pisanie pracy magisterskiej to nie lada wyzwanie. Nawet jeśli przygotowywałam się do tego całe studia, a temat mogłam wybrać sama, to dalej kawał ciężkiej pracy. Gdy już ją skończyłam, byłam z siebie szalenie dumna, jednak – nie można oddać na uczelnie, tak po prostu, spiętych ze sobą, luźnych, białych kartek. Magisterka to nie byle co i oczywistym wymaganiem jest jej ładna oprawa. Słowo klucz to ładna. 

Oprawa dla pracy magisterskiej

czerwona okładka pracy dyplomowejOczywiście, że chciałam, by moja praca miała świetną okładkę. Skoro i tak już za to płacę – to dlaczego miałabym pozwalać sobie na to, by oprawa była byle jaka, brzydka? Zresztą, jak by to wyglądało przed komisją, gdyby wzięli jakąś taką latającą na boki, źle skrojoną okładkę do ręki? Chyba spaliłabym się ze wstydu. Dlatego tym bardziej szukałam usługi, która wykona moje zlecenie porządnie i z klasą. Najbardziej chciałam, by moja oprawa to była czerwona okładka pracy dyplomowej. Wyróżniający się, intensywny, ciemny kolor – z jednej; klasycznie i profesjonalnie – z drugiej. Pewnie, że znalazłabym sklep, który wykona dla mnie jakiś dziwny, ekstrawagancki kolor, ale takie rzeczy nie są dla mnie. Ja lubię porządek, znany i lubiany styl. Są osoby, które zanoszą swoją pracę do pierwszego lepszego punktu czy zamawiają okładkę gdziekolwiek, bez żadnego zastanowienia się, czy to będzie wyglądać w porządku. Bardzo często wtedy oprawa ich pracy dyplomowej jest do poprawki i dopiero wtedy zabierają się za nią profesjonaliści. Skrojenie poprawnie okładki to w końcu nie taka prosta rzecz – można zobaczyć to chociażby w księgarni, gdzie od razu widać, które książki wyszły spod ręki doświadczonych w swoim fachu. Nie chciałam też, by moja praca rozpadła się po jakimś czasie. Dla mnie to była moja duma – tak moja praca jak i moje studia, były ważną częścią mojego życia, a samą pracę naukową chciałam kontynuować na studiach doktoranckich. Dlatego chciałam, by moja magisterka została porządnie oprawiona, żebym latami mogła się nią chwalić lub po prostu wracać jak do cudownej pamiątki, która jest po części opowieścią mojego studiowania, odszukiwania swojej drogi i odnajdywania motywacji do działania.

Dla mnie sprawa okładki do pracy dyplomowej była czymś kluczowym. Dlatego tak bardzo zależało mi na profesjonalizmie i dobrze wykonanej pracy. Poszukałam trochę, poczytałam opinie i udało się – znalazłam naprawdę świetnych fachowców, którzy stworzyli dla mnie prawdziwe arcydzieło. Solidną, porządną, dobrze sklejoną, ale jednocześnie ładną, schludną i klasyczną oprawę dla mojej magisterki.