Swoje auta zawsze oddaje do skupu

Jestem urodzonym sprzedawcą i pracuję w tej branży od ponad piętnastu lat. Zawsze wydawało mi się, że potrafię wszystko sprzedać. Być może tak mi się tylko wydawało, ale naprawdę radzę sobie świetnie z każdego rodzaju produktem czy usługą. Wszystkie moje umiejętności są jednak zupełnie na nic kiedy mam sprzedać samochód. A z racji tego, że całkiem nieźle zarabiam to kilka samochodów już wymieniłem. Tylko co z tego, skoro nigdy nie udało mi się sprzedać starego samochodu.

Wolę sprzedać auto w skupie

polecany skup aut - KrakówNie wiedzieć czemu nie mam kompletnie cierpliwości do sprzedawania samochodów. Bardzo mnie to dziwi, ale po prostu nie nadaje się do tego. A próbowałem przynajmniej kilka razy. Chociażby ostatnio, kiedy miałem samochód do sprzedania, poddałem się po tygodniu. Bo chcąc sprzedać dzisiaj samochód wystawia się ogłoszenia w internecie. I potem jest tak, że przyjeżdżają potencjalnie zainteresowani i oglądają. A właściwie nie oglądają tylko wyszukują wszystkie możliwe wady, żeby na tej podstawie negocjować cenę. Dodam, że cenę i tak daje już taką, żeby nikomu nie chciało się negocjować. To niestety tak nie działa, bo jak dasz niską cenę to potencjalni klienci i tak będą chcieli zapłacić jeszcze mniej. No i przy tym ostatnim razie zupełnie się poddałem. Znalazłem w internecie polecany skup aut – Kraków i wybrałem się tam z samochodem, który próbowałem sprzedać. W takim skupie transakcje przebiegają bez najmniejszych problemów. W kilka minut otrzymałem realną wycenę mojego samochodu oraz propozycję stawki, którą mogę zaakceptować lub odrzucić. Jako, że sam nie chciałem już negocjować postanowiłem od razu zgodzić się na proponowaną sumę. Tym bardziej, że w takim skupie od razu dostaje się gotówkę. Może nie otrzymałem ceny takiej jaką bym chciał, ale zyskałem wiele czasu i na pewno oszczędziłem sobie sporo nerwów. Bo nic mnie bardziej nie irytuje jak negocjowanie ceny i zbijanie jej w nieskończoność. I pomimo tego, że cały czas zawodowo pracuję jako sprzedawca, to niestety ale samochodów nie zamierzam sprzedawać. A swoje samochody zawsze będę oddawał do skupu.

Nigdy jeszcze nie sprzedałem samochodu innemu człowiekowi. Moje próby zawsze spełzały na tym, że oddawałem auto za gotówkę do skupu. Kiedy już mocno poirytowałem się niepowodzeniem sprzedaży to po prostu zabieram auto do zaufanego komisu, który prowadzi skup aut. Jako, że nie lubię zbyt długo negocjować to ustalenie ceny w komisie zajmuje mi zawsze chwilę. Potem jedynie szybka umowa i gotówkę mam od ręki. I nie muszę się denerwować z oglądającymi mój samochód ludźmi.