Poszukiwania odpowiedniego mleka dla wcześniaków

Z powodu dużego stresu w czasie ciąży urodziłam wcześniaka. Moje dziecko przyszło na świat w siódmym miesiącu mojej ciąży. W inkubatorze, w szpitalu spędziło prawie dwa miesiące. W tym czasie nie mogłam karmić go piersią. W związku z tym, zanim mogłam zabrać dziecko do domu, nie miałam już pokarmu w piersiach. Musiałam więc karmić go mieszanką mleka modyfikowanego dla niemowląt. Nie miałam pojęcia na co zwrócić uwagę, przy wyborze odpowiedniej mieszanki. Półki w sklepie, aż uginały się od wielu różnych produktów tego typu do wyboru.

Jakie mleko będzie najlepsze dla wcześniaka?

mleko dla wcześniaków z mikroelementamiPrzed wyborem postanowiłam skonsultować się z pediatrą, która kilkukrotnie już badała mojego synka. Liczyłam na podpowiedź z jej strony. Powiedziała mi ona, że najlepiej będzie kupić mleko dla wcześniaków z mikroelementami. Dowiedziałam się od niej, że powinnam zakupić odpowiednio wzbogacone w witaminy i mikroelementy mleko, które będzie łatwo przyswajalne przez dziecko, które jest wcześniakiem, a co za tym idzie, jest bardziej narażone na problemy z układem pokarmowym, czy alergie pokarmowe. Dzięki odpowiedniemu mleko modyfikowanemu dziecko będzie mogło również szybko nadrobić „zaległości” wzrostowe, które ma od urodzenia względem rówieśników urodzonych w odpowiednim terminie. Wcześniaki powinny spożywać w pokarmie odpowiednią ilość witamin, szczególnie tych grupy D oraz B12, a także mikroelementy takie jak, potas, selen, cynk czy kwas foliowy. Z tego powodu wielu pediatrów zaleca nawet, aby wcześniaki były karmione mlekiem modyfikowanym, a nie mlekiem z piersi, którego składu nie da się na bieżąco analizować, ponieważ w głównej mierze zależy to od zdrowia matki oraz jej diety. Jeszcze tego samego dnia udałam się do sklepu z artykułami dziecięcymi, gdzie bez problemu znalazłam odpowiednie mleko wzbogacone w mikroelementy, o których wspominała lekarka mojego dziecka. Wybrałam mleko modyfikowane dostępne w bardzo niskiej, przystępnej cenie. Było to mleko renomowanego producenta, z długim terminem przydatności do spożycia.

Już wkrótce przekonałam się, że to był prawdziwy strzał w dziesiątkę. Mój synek bardzo chętnie jadł mleko przygotowane z tej mieszanki. Szybko przybierał na wadze i nie miał żadnych problemów trawiennych. Również badania krwi wykazywały, że mleko modyfikowane, które mu podaje w pełni spełnia jego zapotrzebowanie na wszelkie witaminy oraz mikroelementy. Pediatra powiedziała, że rośnie on „jak na drożdżach”. A ja byłam bardzo zadowolona, ponieważ to mleko było tanie i łatwo dostępne.