Pyszne domowe pierogi w gdańskiej restauracji

Rzadko robię sama pierogi, bo są czasochłonną potrawą mączną. Pierogi są polską potrawą, chociaż mają chińskie pochodzenie. Najbardziej lubię pierogi ruskie, czyli z twarogiem, ziemniakami i cebulką. Smaczne są też pierogi ze słodkim nadzieniem, np. z czarnymi jagodami, twarogiem, marmoladą. Mam dziś ogromną ochotę zjeść pierogi nadziewane mieloną cielęciną lub wątróbką wołową. Jeszcze takich nie jadłam, bo zazwyczaj zamawiam pierogi ruskie albo z kapustą i grzybami. Warto czasami spróbować czegoś innego.

Słynna polska pierogarnia w Gdańsku

smaczne domowe pierogi w GdańskuNie mam pojęcia, gdzie można zjeść domowe pierogi w Gdańsku. Mieszkam tutaj od miesiąca i jeszcze nie miałam okazji wybrać się do restauracji. Zaraz zadzwonię do swojej siostry, która mieszka w Gdańsku od piętnastu lat, może ona mi poleci konkretną pierogarnię. Jak się okazało, Justyna zna bardzo dobrze wszystkie tutejsze restauracje i bary. Powiedziała, że w Gdańsku funkcjonuje aż osiem pierogarni, ale naprawdę pyszne pierogi zjem w polskiej restauracji w centrum miasta. Wejdę zaraz na stronę internetową tej pierogarni i przejrzę dostępne menu. Muszę przyznać, że wybór jest bardzo szeroki, a ceny dosyć niskie. Restauracja oferuje aż czterdzieści rodzajów farszów, różne dodatki typu surówki i sosy. Takie smaczne domowe pierogi w Gdańsku kosztują około dwunastu złotych za dziesięć sztuk. Najdroższe są pierogi z wołowiną, za porcję trzeba zapłacić dwadzieścia osiem złotych. Sądzę, że to nie jest wygórowana cena, bo wołowina należy do najdroższych mięs. Postanowiłam udać się dzisiaj do tej restauracji i zamówić pierogi z mieloną wołowiną, cebulką i pieczarkami. Do tego dania wezmę sobie mój ulubiony kompot z rabarbaru i truskawek. Jeżeli pierogi będą mi smakować, to wezmę też siostrze na wynos, ale ona preferuje ze słodkim farszem. Jej ulubione połączenie to maliny, twaróg i sos czekoladowy. Dla mnie byłoby to za słodkie, nie dałabym rady zjeść takich pierogów.

Jestem już po wizycie w restauracji. Muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie jadłam tak pysznych pierogów. Udało mi się zamówić z wątróbką wołową, a dla siostry wzięłam na wynos ze słodkim farszem. Do pierogów dostałam gratis przystawkę w postaci chleba i powideł. Dodatkiem do pierogów była sałatka z pora i marchwi. Kompot z rabarbaru okazał się tak smaczny, że również wzięłam na wynos. Jeszcze dziś wejdę na stronę tej restauracji i napiszę pozytywny komentarz odnośnie mojego zamówienia. Zaskoczyło mnie bardzo delikatne, cienkie i miękkie ciasto. Podejrzewam, że do ciasta zostało dodane jajko, bo mi nigdy takie nie wyszło.